27 kwietnia 2009 roku na sali gimnastycznej naszego gimnazjum odbył się finał projektu "Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie...nasi sławni czeladzianie". Projekt realizowany był w ramach kursu EZI, organizowanym przez CEO i TPSA. Poświęcony jest wybitnym twórcom kultury miasta Czeladź.

Stanisław Ignacy Witkiewicz tak napisał:
„DZIEŁO SZTUKI POWINNO BYĆ TAK TAJEMNICZE W SWOJEJ PROSTOCIE
CZY KOMPLIKACJI, JAK TAJEMNICZYM JEST KAŻDE ŻYWE STWORZENIE
TAKIE WŁAŚNIE A NIE INNE. JAK KWIAT WYRASTA Z DANEJ ROŚLINY,
TAK NATURALNIE POWINNO POWSTAWAĆ DZIEŁO SZTUKI Z CZŁOWIEKA”.

Te piękne słowa są adekwatne do bohaterów naszego projektu.

Do projektu zaprosiliśmy:
- Poetkę, dziennikarkę Barbarę Gruszkę-Zych,
- Poetkę Patrycję Kaletę,
- Aktora Krzysztofa Łakomika,
- Aktora Krzysztofa Matuszewskiego,
- Poetę, barda Arkadiusza Skowrona,
- Malarza artystę Krzysztofa Zięcika

Finał rozpoczął się uroczystym powitaniem bohaterów projektu i przybyłych gości. Następnie młodzież przedstawiła prezentację multimedialną, poświęconą sławnym czeladzianom. Potem wiele, wiele pytań od publiczności, występ barda Arkadiusza Skowrona. Premierowe wykonanie Jego dwóch utworów zaparło dech w piersi widzów. Brawa!!!

Aktorzy otrzymali zadanie do wykonania: recytacja wierszy bez przygotowania. Brawa!!! Młodzież też miała prezent dla bohaterów projektu: humorystyczne przedstawienie dotyczące wychowania dzieci przez rodziców. Przedstawione zostały także stworzone przez uczniów strony internetowe i bog. Był stres, panika młodych aktorów. Zostali docenieni przez sławnych czeladzian salwą śmiechu i oklaskami. Ufff... udało się...

Na zakończenie bohaterowie projektu otrzymali swoje karykatury, młodzi nagrody książkowe. Emocje opadły. Mogliśmy zaprosić wszystkich na słodki poczęstunek do świetlicy szkolnej.

Jesteśmy dumni, że mogliśmy przybliżyć wszystkim zaproszonym gościom (przede wszystkim młodzieży naszej szkoły) postaci sławnych czeladzian. Cieszymy się, że zaszczycili nas swoją obecnością. Nie wszyscy mieszkają w Czeladzi. Pan Krzysztof Łakomik przyjechał do nas z Zakopanego. Pan Krzysztof Matuszewski aż z Gdańska. Warto było doprowadzić nasze działania do końca. Następnego dnia mieliśmy wiele pochwał, pytań dotyczących bohaterów projektu. Każdy chciał dowiedzieć się czegoś więcej na ich temat. Uczestnikom projektu zebrało się zaś na wspomnienia. Cudowne chwile. Szkoda, że to już koniec. W przyszłym roku znowu wystartujemy. Kurs EZI to wspaniałe wyzwanie dla młodych. Trzecioklasiści biorący udział w projekcie, mogą zaśpiewać sobie w duchu...Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie... może z nich wyrosną kiedyś sławni czeladzianie. Trzymam za nich kciuki.